Nie jestem dietetykiem ani nie kształciłam się w tym kierunku… choć co prawda kończyłam szkołę gastronomiczną. Jestem kobietą taką jak ty. Dlatego chcę Ci pomóc i pokazać rozwiązanie, które pomogło mnie, mojej córce, synowi i dziesiątkom kobiet i mężczyzn, które razem ze mną podjęły się wyzwania o lepsze samopoczucie, o utratę nadmiaru kilogramów i o odrobine szczęścia, które Ci się należy.
Jedyne do czego Cię zachęcam to do umówienia się ze mną na rozmowę. Chcę poznać Twoją historię. Pomagam tylko osobom, które są pewne tego, że chcą coś zmienić. Sama rozmowa Cię do niczego nie zobowiązuje. A ja chciałabym cię zapewnić, że nie sprzedaję tu jakiejś diety cud. Pokazuje Ci pewne rozwiązanie, które działa. Po wielu latach szukania i stosowania różnych diet, które były mniej lub bardziej skuteczne – znalazłam nowy sposób odżywiania, który działa. Bez głodu, bez wyrzeczeń. Wszystko czego potrzebuję kupuje w popularnych dyskontach czy w lokalnym spożywczaku i prosto od producenta. I jest to sposób odżywiania, którego nigdy nie będziesz chciała porzucić.